W połowie sierpnia, komornik sądowy Tadeusz Matusiak z Nakła n. Notecią zamierza zlicytować nieruchomość komercyjną.
W obwieszczeniu o licytacji nie ma jednak słowa o takim charakterze nieruchomości, tylko o budynkach: mieszkalnym i garażowo-warsztatowym.
Budynek garażowo-warsztatowy to tak naprawdę stacja demontażu pojazdów. Czytelnik, pan Roman, posiada stosowne pozwolenie wydane przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu na prowadzenie stacji demontażu pojazdów wycofanych z eksploatacji.
Pan Roman kilkakrotnie składał wniosek do Sądu Rejonowego w Nakle nad Notecią o ocenę operatu szacunkowego przez organizację zawodową rzeczoznawców majątkowych. Sąd wniosek zlekceważył.
Nieruchomość została wyceniona jako mieszkalna na 522 tys. zł. Czytelnik uważa, że wartość stacji demontażu to około 2,5 mln zł.
Poprosił redakcję o pomoc.
Jan Wels
foto: Pixabay
Aktualizacja: 2 lipca
Dotarliśmy do dokumentu potwierdzającego zmianę przeznaczenia garażu na stację demontażu pojazdów. Pismo starosty nakielskiego jest z 3 sierpnia 2009r.
Nie ulega wątpliwości, że część nieruchomości ma charakter komercyjny.
cdn.
Artykuł powiązany: