Ta sprawa ma swój początek 13 czerwca 2023r., kiedy to komornik sądowy z Żyrardowa dokonał wyceny nieruchomości gruntowej przeznaczonej w planie zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę mieszkaniową.
Łączna powierzchnia nieruchomości to ponad 1 ha. Składa się z dwóch oddzielnych działek, położonych przy dwóch różnych drogach (powiatowej i gminnej).
Pismem z 25 września ub. roku, właściciel nieruchomości – pan Marek, powiadomił Prokuraturę Rejonową w Żyrardowie o możliwości popełnienia przestępstwa przez biegłą sądową, komornika i innych nieznanych mu osób, które mogą stać za zleceniem oszukańczej wyceny.
Wskazał także, że wiedzę o sprawie może mieć jeden z pośredników nieruchomości z Żyrardowa. Czytelnik wniósł o przesłuchanie go oraz wykonanie kilku czynności procesowych.
Dzięki jego pismu z 17 października prokuratura uzyskała wiedzę, że z oszukańczą wyceną może mieć jakiś związek (bezpośredni, pośredni lub przypadkowy) jeden z sędziów Sądu Rejonowego w Żyrardowie.
Do pisma zostały dołączone stosowne dokumenty, przemawiające za takim prawdopodobnym scenariuszem. Oczywiście, to tylko prokuratura ma możliwość sprawdzenia tej wersji.
Tutaj trzeba wyraźnie wskazać, że zawiadomienie to nie ma nic wspólnego ze skargą na opis i oszacowanie nieruchomości. Taką skargę bowiem pan Marek złożył do sądu. W przypadku skargi na opis i oszacowanie nieruchomości sąd nie zajmuje się np. kwestią, dlaczego taka wycena powstała. Bada tylko, czy wycena odpowiada prawu, czy nie.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczy tego, że powstanie skrajnie oszukańczej wyceny nie jest przypadkowe, że stać za tym mogą konkretne osoby.
I to wydaje się powinno być sprawdzone przez śledczych. Przynajmniej na to liczył zawiadamiający.
cdn.
Ludwika Stas
foto: Pixabay
Artykuł powiązany:
– Żyrardowski układ zamknięty? Część II – „dochodzenie”
– Żyrardowski układ zamknięty? Część IV – jak odwrócić kota ogonem – przepis made in Żyrardów
– Żyrardowski układ zamknięty? Część V – biedny kot, ile razy bowiem można go odwracać ogonem